Kontakty z GM

[Ogar]

1) Czy po takim kwiatku Korribana mogę liczyć na społeczny wkurw do manifestacji? [

Quote:Tow. Trocki natomiast o ile obecnie z oczywistych przyczyn nie cieszy się popularnością to nadal jest jednym z czołowych ideologów ruchu komunistycznego. Pod tym względem zasługuje na obecność w Forum.

2)No to wydaje.

Quote:Powstaje Fundacja ”Pamięć i Tożsamość”
W Warszawie odbyła się spotkanie założycielskie Fundacji „Pamięć i Tożsamość” której celem ma być dokumentowanie losów ludzi pomordowanych czy zesłanych do obozów pracy przez komunistyczny reżim. Fundacja chce stworzyć pełny wykaz ludzi którzy zginęli w ciągu 7 lat komunistycznej okupacji, a także podejmować działania na rzecz odnajdywania anonimowych grobów by stworzyć „Czarną Księgę Komunizmu” która ma opisać ile istnień ludzkich kosztowało wprowadzenie tej chorej ideologii na terenie Polski. Założycielami Fundacji jest Michał Sokolnicki z FBiO, oraz grupy opozycyjne z czasów okupacji Polski-by uniknąć posądzeń o zbijanie kapitału politycznego na cudzej krzywdzie założyciele zaznaczyliNie chcemy by ta Fundacja była przedmiotem politycznej walki. Wszyscy tutaj, jak i setki tysięcy Polaków w całym kraju, straciliśmy kogoś w trakcie wojny obronnej czy późniejszej komunistycznej okupacji. Wiele ciał zostało pochowano po anonimowych grobach, wielu ludzi zmarło w wyniku „przesłuchań z rąk MO czy bezpieki- i naszym chrześcijańskim oraz ludzkim obowiązkiem jest oddanie hołdu ich pamięci. Nie zdołaliśmy obronić ich życia, chcemy wiec by chociaż pamięć o nich została zachowana. Naszym obowiązkiem jest zmarłych pochować na cmentarzu, a nie zostawiać ich ciała w masowych grobach rozrzuconych po lasach. „Księga” która ma powstać ma obrazować rozmiar krzywdy jakiego doznała Polska i Nasz Naród. Zapraszamy do współpracy wszystkich ludzi dobrej woli.. Na razie „Fundacja” otworzyła biura w kilku większych miastach w Polsce, planowane jest rozszerzenie sieci placówek. Na razie Fundacja rozpoczęła zbieranie setek zgłoszeń do rodzin pomordowanych, a także zgłoszenie o miejscach egzekucji od mieszkańców okolicznych wsi.

[Szmer]

1. tzn. wkurw na takie gadki jest, ale to na razie za mało, by zrobić wielką manifestację - w ten sposób PPR głównie ogranicza sobie potencjalny elektorat. Natomiast jakaś pikieta narodowców jak najbardziej.
2. OK.

[Ogar]

Iskra dobrze się sprzedaje?

[Szmer]

Sądzę, że coraz lepiej.

[Ogar]

Propozycja krótkiego reportażu

Quote:Odkrywane są masowe groby
Ostatnio „Gazeta Polska” doniosła o masowych aresztowaniach po wojnie obronnej 1940, gdzie tysiące osób zostało zabranych przez bezpiekę i zesłanych do obozów koncentracyjnych w Polsce oraz na Syberii. Jednak nie wszyscy aresztowani przeszli przez gehennę obozów, setki osób po prostu zniknęło i nie figurują w żadnych późniejszych raportach służb. W większości osoby te zostały poddane torturom, by potem zostać rozstrzelane po lasach, a ich ciała zostały zakopane w anonimowych grobach. Teraz te groby są powoli odkrywane i ukazują ogrom komunistycznych zbrodni.

Przedstawiciele Fundacji” Pamięć i Tożsamość” po doniesieniach od ludności odnaleźli w lasach w okolicy Przemyśla, masowy grób z ciałami franciszkanów z pobliskiej Kalwarii Pacławskiej(obecnie zburzonej) oraz ciała księży grekokatolickich i ormiańskich z okolicznych parafii- prawdopodobnie wszyscy zostali zamordowani zaraz po wojnie obronnej w ramach akcji ateizacyjnej, gdy ważył się jeszcze los Galicji Wschodniej i niewykluczone było przyłączenie tych ziem do ZSRR. Wszystkie ofiary miały ręce związane sznurkiem i zostały zamordowane strzałem w tył głowy-ulubioną metodą komunistycznych oprawców.

Kolejne groby z setkami ciał zostały odkryte w okolicy Poprawczego Obozu Pracy ”Przyszłość” gdzie zakopywano osoby zmarłe z wycieńczenia spowodowanego katorżniczą pracą. Jak donoszą przedstawiciele policji i służb medycznych, wiele odnalezionych ciał przypominało szkielety pokryte skórą- możemy sobie wyobrazić jak wielki głód musiał panować wśród więźniów obozu by doprowadzić ich do takiego stanu. Z relacji byłych więźniów wiemy, że ten kto upadł w czasie pracy i widać było, że jest na skraju śmierci był po prostu zabierany przez strażników w nieznanym kierunku, by potem nigdy już nie wrócić. Niestety wielu z zabitych nie ma przy sobie żadnych dokumentów i ich identyfikacja będzie trudna, jeśli nie niemożliwa.

Podobnych odkryć w ciągu ostatnich kilku tygodni było kilkanaście i jest tylko kwestią czasu zanim odnajdziemy kolejne masowe groby w pobliżu innych obozów pracy(a może raczej obozów śmierci). Dużo dłużej będziemy szukać takich grobów po lasach położonych w pobliżu większych miejscowości, gdzie jednorazowo chowano od kilku do kilkunastu osób. Wydaje się, że władza powinna odpowiednio przycisnąć byłych oficerów SB pozostałych w Polsce, by ujawnili położenie grobów o których wiedzą. Do wszystkich ludzi którzy wiedzą z kolei o takich miejscach, apelujemy by zgłaszali się do przedstawiciele władz, Kościoła czy biur Fundacji by informować o położeniu.

[Szmer]

Ja bym nie przesadzał z tym. Akurat Polacy IMO słabo się nadają na masowych morderców i jeżeli były jakieś przypadki rozstrzeliwań a'la Katyń, to raczej pojedyncze. W oficjalnych materiałach gry stoi jak byk: "Łącznie przez obozy przewinęło się ponad 200-250 tys. ludzi, z czego zginęło ok. 30-40 tys. - po części są to osoby rozstrzelane albo zmarłe z wycieńczenia, ale głównie ofiary łatwo szerzących się w takich warunkach chorób zakaźnych." Chociaż takie przypadki mogły być na tyle głośne, że groby istotnie znaleźliście.

Quote:ten kto upadł w czasie pracy i widać było, że jest na skraju śmierci był po prostu zabierany przez strażników w nieznanym kierunku, by potem nigdy już nie wrócić.

A np. u Herlinga-Grudzińskiego niezdolni do pracy byli kierowani do specjalnego baraku z minimalnym przydziałem żywności, tzw. "trupiarni" :]

[Ogar]

Szmeeeer ożyj!


Więc w sumie to nie widzę sprzecznośc między moią propozycją, a twoim postem i(poza uwagą o trupiarniach). Grób na kilkaset osób przy 30 tys zabitych to nie jest nic wielkiego, a co rozwalenia tych zakonników to specjalnie wybrałem Przemyśl by był teren przy Galicji Wschodniej, a gazeta nie powiedziała czyja to bezpieka była. Podejrzewam, że Ruscy chętnie by skasowali takie sanktuarium przy granicy, a sprzątnięcie kilkudziesięciu osób to nie jest taki duży wyczyn podczas wojny.

A co do tych rozstrzeliwań i łagodności realnego PRL to ja nie wiem- w rzeczywistości było dość krwawo(robimy założenie, że ZSRR jest zupełnie inną ligą) .Według historyków IPN w trakcie początków władzy komunistów zabito 15-20 tys żołnierzy podziemia w sposób różny(sama PZPR szacowała to na 8 tys ), 5 tys rozwalonych przez sądy wojskowe i z 10-20 tys zabitych podczas walk. Co daje dość ładną liczbę, a nas chyba powinno być nieco krwawiej bo nie było Niemców którzy by sobie wcześniej poradzili z znaczną ilością partyzantów i inteligentów. No i jednak u nas komunizm jednak poszedł bardziej po bandzie, skoro były takie ciekawostki jak POP czy delegalizacja Kościoła.

[Szmer]

No nie wiem, bo u nas wiele osób, które irl by rozstrzelano, kierowano dla oszczędności - bo i amunicji mniejsze zużycie, i drogi ma kto budować - do obozów. Zmień trochę zgodnie z tym, co mówiliśmy i dojdziemy jakoś do zgody

[Ogar]

Poprawione, już chyba kilkunastu mnichów mogło być rozstrzelanych Grób przy POP zostawiłem, bo skoro pisze o 30 tys zabitych-zmarłych w obozach, to groby na kilkaset ciał spokojnie się łapią jeśli nie wydano ciał.

Quote:Odkrywane są masowe groby
Ostatnio „Gazeta Polska” doniosła o masowych aresztowaniach po wojnie obronnej 1940, gdzie tysiące osób zostało zabranych przez bezpiekę i zesłanych do obozów koncentracyjnych w Polsce oraz na Syberii. Jednak nie wszyscy aresztowani przeszli przez gehennę obozów, pewna grupa osób po prostu zniknęła i nie figuruje w żadnych późniejszych raportach służb. W większości osoby te zostały poddane torturom, by potem zostać rozstrzelane po lasach, a ich ciała zostały zakopane w anonimowych grobach. Teraz te groby są powoli odkrywane i ukazują skalę komunistycznych zbrodni.

Przedstawiciele Fundacji” Pamięć i Tożsamość” po doniesieniach od ludności odnaleźli w lasach w okolicy Przemyśla, grób z kilkunastoma ciałami franciszkanów z pobliskiej Kalwarii Pacławskiej(obecnie zburzonej) oraz ciała kilku księży grekokatolickich i ormiańskich z okolicznych parafii- prawdopodobnie wszyscy zostali zamordowani zaraz po wojnie obronnej w ramach akcji ateizacyjnej, gdy ważył się jeszcze los Galicji Wschodniej i niewykluczone było przyłączenie tych ziem do ZSRR. Wszystkie ofiary miały ręce związane sznurkiem i zostały zamordowane strzałem w tył głowy.

Kolejne groby z setkami ciał zostały odkryte w okolicy Poprawczego Obozu Pracy ”Przyszłość” gdzie zakopywano osoby zmarłe z wycieńczenia spowodowanego katorżniczą pracą. Jak donoszą przedstawiciele policji i służb medycznych, wiele odnalezionych ciał przypominało szkielety pokryte skórą- możemy sobie wyobrazić jak wielki głód musiał panować wśród więźniów obozu by doprowadzić ich do takiego stanu. Z relacji byłych więźniów wiemy, że ten kto upadł w czasie pracy i widać było, że jest na skraju śmierci był po prostu zabierany przez strażników zabierany do tak zwanej "Trupiarni" czyli baraku gdzie więźniowie dogorywali. Niestety wielu z zabitych nie ma przy sobie żadnych dokumentów i ich identyfikacja będzie trudna, jeśli nie niemożliwa.

Podobnych odkryć w ciągu ostatnich kilku tygodni było więcej i jest tylko kwestią czasu zanim odnajdziemy kolejne masowe groby w pobliżu innych obozów pracy(a może raczej obozów śmierci). Dużo dłużej będziemy szukać takich małych grobów po lasach położonych w pobliżu większych miejscowości, gdzie jednorazowo chowano kilka osób. Wydaje się, że władza powinna odpowiednio przycisnąć byłych oficerów SB pozostałych w Polsce, by ujawnili położenie grobów o których wiedzą. Do wszystkich ludzi którzy wiedzą z kolei o takich miejscach, apelujemy by zgłaszali się do przedstawiciele władz, Kościoła czy biur Fundacji by informować o położeniu.

[Szmer]

Niech będzie.