Post Reply 
 
Thread Rating:
Biuletyn Filmowy CINEMATECH SA
bodek Offline
kill for love
*****

Hsueh-ji Jasieński-Ye
chińska kariera [5]

Protegowany: Maria Eliza Poniatowska
Protegowany (2):
Poglądy: suprematyzm radziecki
Przynależność:

Posts: 1,298
Post: #1
Biuletyn Filmowy CINEMATECH SA
[Image: Xy6zJ.png]

Utworzona w 1942 r. Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych w Warszawie przez kilka lat swojego istnienia stworzyła ponad 60 filmów. W większości były to proste filmy dokumentalne bądź propagandowe, choć z licznymi podtekstami antykomunistycznymi. WFDiF wypracowała charakterystyczny styl narracji, w której akcja prowadzona jest bardziej przez narratora opowiadającego wydarzenia na ekranie (czasami jednego z bohaterów), niż przez właściwe postaci. Pomogła również stworzyć charakterystyczny styl polskiego kabaretu za złotych lat PRL-owskiej cenzury (wychodzi aktor, mówi "kukurydza" i już cała sala w śmiechu, bo chwytają aluzję). Pod koniec 1946 r. dysponowała ona ogromną infrastrukturą: 6 studiów filmowych, ponad 400 kin w całym kraju, 2 tys. pracowników.

W 1947 r. WFDiF natychmiast skorzystała z okazji przyniesionej przez wyzwolenie, zmieniając nazwę na Wytwórnia Filmowa CINEMATECH. Ponieważ CINEMATECH kontrolował większość kin w kraju, bardzo łatwo było mu zyskać sobie faktyczną dyktatorską kontrolę na polskim rynku filmowym, kontrolując zarówno produkcję polską, jak i wyświetlanie zagranicznych hitów w kinach na terenie kraju. Biuletyn Filmowy CINEMATECH, początkowo mający jedynie informować o najnowszych produkcjach, stał się szybko - na skutek wpływów CINEMATECH, dostępności w praktycznie każdym kinie, a również w wyniku posuchy na rynku wydawniczym - czasopismem o faktycznej treści kulturalnej, poruszającej wiele tematów o zabarwieniu politycznym.
(This post was last modified: 02-29-2012 15:24 by bodek.)
02-28-2012 19:38
Send this user an email Send this user a private message Find all posts by this user Give Reputation to this user Quote this message in a reply
bodek Offline
kill for love
*****

Hsueh-ji Jasieński-Ye
chińska kariera [5]

Protegowany: Maria Eliza Poniatowska
Protegowany (2):
Poglądy: suprematyzm radziecki
Przynależność:

Posts: 1,298
Post: #2
RE: Biuletyn Filmowy CINEMATECH SA
[Image: Xy6zJ.png]

20 milionów ludzi na froncie

Choć większość krajów europejskich została już wyzwolona, wojna trwa dalej. Od przełamania frontu w 1946 roku siły broniące wolności i demokracji w świecie poczyniły ogromne postępy - najlepszym świadectwem jest wolność, jaką po 7 latach może się wreszcie cieszyć nasz wymęczony kraj. Nie zmienia to jednak faktu, że trockistowski związek Radziecki, ten wrzód n a ciele wolnego świata, nadal istnieje - a kto wie, czy nie rozwija już bomb jądrowych, żeby po raz kolejn y podporządkować sobie Polskę i Europę.

Zrzucenie A-bomby na Drezno i Monachium było punktem zwrotnym tej wojny. Przed tym atakiem Niemcy broniły się przed wszystkimi ofensywami wojsk alianckich, zaś po nim - poddały się natychmiast. Decyzja podjęta przez prezydenta St. Zj. Ameryki Harry'ego Trumana była trudna, ale konieczna; bez tych ataków bowiem podczas długich walk na ziemi niemieckiej zginęłoby i w Niemczech, i w Polsce znacznie więcej ludzi. Dzięki nim zaś uniknięto konieczności przeprowadzenia wielu bolesnych bombardowań konwencjonalnych i niezliczonych śmierci żołnierzy i cywili.

Jednocześnie wykorzystanie A-bomby w Niemczech przybliżyło nasz świat bardziej niż kiedykolwiek do perspektywy całkowitej zagłady. Należy zadać sobie pytanie: jeśli ktokolwiek inny niż Alianci zdoła wyprodukować A-bombę, i jeśli będzie ich znacznie więcej niż dwie, czym może się skończyć wojna z ich użyciem? Wśród armii amerykańskiej popularne stało się ponoć powiedzenie, że "nie wiadomo, na co będzie III wojna światowa, ale IV będzie na włócznie". Fizyk amerykański, prof. J. Robert Oppenheimer w swoim przemówieniu na uroczystości wręczenia amerykańskim fizykom jądrowym nagrody Armii i Marynarki "E" (z angielskiego excellency) 16 listopada 1946 wypowiedział złowrogie słowa: "Jeśli bronie atomowe zostaną dodane jako nowe bronie w arsenale wojującego świata, albo w arsenale państw przygotowujących się do wojny, przyjdzie czas, gdy ludzkość będzie przeklinać nazwy Los Alamos i Monachium. Ludzie całego świata muszą się zjednoczyć, albo wszyscy zginą."

[Image: Rotterdam2.jpg?t=1240853049]
Drezno, listopad 1946 r.

Zgroza przeszła przez cały świat, gdy w grudniu trafiły do opinii publicznej pierwsze informacje odnośnie tak zwanej choroby popromiennej. Okazuje się, że promieniowanie wydobywające się ze zdetonowanej A-bomby prowadzi do rozmaitych zaburzeń, w tym do rodzenia się na dotkniętych terenach abnormalnych dzieci, cierpiących na przerażające deformacje - wg. dr Alberta Schweitzera, dyrektora luterańskiej misji humanitarnej w Monachium, dzieci urodzone w grudniu 1946 na terenie tego miasta jedynie w 60% przeżywały ciążę. Z tego większość umierała najwyżej po miesiącu wskutek nieposiadania elementarnych narządów (żołądek, nerki, mózg, usta, nos). Całkowicie zdrowych urodziło się zaledwie 15% dzieci - a i one miały w większości niższą masę urodzeniową i kondycję niż dzieci z innych terenów. Informacje te potwierdzają zachodnie misje humanitarne.

Te dane przerażają, a perspektywy rozwinięcia A-bomby przez ZSRR - nie należy się oszukiwać, że komuniści nie mają odpowiedniego potencjału naukowego, by wytworzyć swoją własną A-bombę - niejednemu mogą, nie bez podstaw, spędzać sen z powiek. Ale właśnie dlatego nadal toczy się ta wojna. Ponad 500 tys. Polaków walczy na wschodzie. My jako naród nie możemy się wycofać, póki komusza bestia nie zostanie ostatecznie pokonana. Niech wszyscy Polacy zjednoczą się przeciw czerwonej zarazie!

Aleksander Kamiński
(This post was last modified: 03-01-2012 10:10 by bodek.)
03-01-2012 10:08
Send this user an email Send this user a private message Find all posts by this user Give Reputation to this user Quote this message in a reply
bodek Offline
kill for love
*****

Hsueh-ji Jasieński-Ye
chińska kariera [5]

Protegowany: Maria Eliza Poniatowska
Protegowany (2):
Poglądy: suprematyzm radziecki
Przynależność:

Posts: 1,298
Post: #3
RE: Biuletyn Filmowy CINEMATECH SA
[Image: Xy6zJ.png]

Smutna historia nafty polskiej

Chociaż stacje benzynowe wznowiły już działalność po działaniach wojennych, funkcjonują głównie jako restauracje. Kierowcy zatrzymują się na nich bardziej po to, by zjeść tak zwanego hot doga, czyli frankfurtera - przywiezione przez zachodnich żołnierzy danie złożone z bułki z musztardą i gorącej parówki, coraz bardziej popularne - niż żeby zatankować. A że bez benzyny daleko nie ujadą, to na suchych stacjach benzynowych zostają na dłużej - i stąd ogromne zyski, jakie przynoszą tamtejsze restauracje.

Dlaczego w Polsce nie ma benzyny? Jak wiemy, Polska Rzeczpospolita Ludowa importowała ropę prawie wyłącznie z ZSRR - miało to uzależnić naszą gospodarkę od trockistów, tak, aby nie było żadnej szansy buntu z naszej strony. Z tego powodu przerwano też wydobycie naszych bogatych złóż ropy naftowej w Galicji - taki rozkaz Warszawa dostała z Moskwy, więc się do niego dostosowała. Ten żałosny pokaz komunistycznej uległości skulminował się w grudniu 1940 r., kiedy to na polecenie Moskwy i Berlina zupełnie zniszczono wszystkie instalacje naftowe w Polskim Zagłębiu Naftowym - Borysławie. Nie oszczędzono ani jednej kopalni ropy, tak, by zupełnie uzależnić Polskę od komuszych mocarstw i by uniemożliwić nam wykorzystywanie bogactw naszej własnej, polskiej ziemi.

[Image: boryslaw_mraznica_01a.jpg]
Pola naftowe w Mraźnicy, 1929. Ten widok już nigdy nie wróci.

Warto więc wspomnieć polskie złoża ropy i przypomnieć, jak w 1936 przewodnik turystyczny opisywał stolicę polskiej nafty, Borysław. (...) to miasto o charakterze gdzieindziej nie spotykanym. Borysław to połączenie Warszawy z zapadłą mieściną poleską, połączenie amerykańskiego rozmachu z wschodniem zacofaniem. Słusznie ktoś powiedział, że Borysław to miasto kontrastów. Będąc co do obszaru jednym z największych po Warszawie miast w Polsce - nie posiada charakteru niasta, będąc najbogatszym - ma wygląd nędzarza, będąc nędzarzem - iskrzy wspaniałością. Obok nowoczesnych gmachów - pochylone lepianki, obok bogatych wystaw sklepowych - nędzne stragany, a wszędzie, gdzie okiem sięgnąć, las wież wiertniczych.

Można jednak przyjąć inną interpretację tych wydarzeń, mianowicie określić je jako ukryte błogosławieństwo. Dzięki braku wydobycia w okresie komunistycznej okupacji zniszczono wprwadzie istniejące kopalnie ropy naftowej, jednak były one stosunkowo stare - spora część powstała jeszcze przed Wielką Wojną - i duża część polskiej ropy marnowała się w toku wydobycia. Te niewydajne konstrukcje mogłyby zostać zastąpione nowoczesnymi szybami naftowymi projektów brytyjskich i amerykańskich. W ten sposób pola naftowe w Galicji mogłyby być bardziej wydajne niż kiedykolwiek.

[Image: boryslaw_13a.jpg]
Eksplozja ropy w wyniku zbyt dużego ciśnienia złożowego. Takim sytuacjom dałoby się zapobiec poprzez wydajniejsze konstrukcje.

Kto jednak sfinansuje ponowne wydobycie polskiej ropy? Można się spodziewać, że zainteresowanych byłoby co najmniej kilka firm. Na pewno spore zainteresowanie wykazałaby CFP S.A. (Compagnie française des pétroles), narodowy francuski przetwórca ropy naftowej, lub któraś z kompanii brytyjskich - być może Anglo-Iranian Oil Company plc. Znacznie bardziej korzystnym w dłuższej perspektywie, ale wymagającym dużych wydatków i determinacji ze strony rządzących byłoby stworzenie narodowego przetwórcy i wydobywcy ropy, na wzór właśnie francuskiego CFP, holenderskiego Royal Dutch albo meksykańskiego El Aguila. Wiadomo, że scentralizowane i usystematyzowane wydobycie byłoby znacznie bardziej wydajne niż prywatne wydobycie przez małych przedsiębiorców na wzór sytuacji z międzywojnia - raz, że łatwiej byłoby wprowadzać najnowsze nowinki techniczne w osprzętowaniu, a dwa, zapobieżonoby spadkowi przedsiębiorczości wśród ludności okolicznej wywołanej łatwym źródłem utrzymania.

[Image: oil_historicwells.jpg]
Pole naftowe w Beaumont, w Teksasie - nowe, wydajniejsze szyby naftowe typu przedstawionym na zdjęciu mogłyby podnieść wydajność polskiego wydobycia nawet czterokrotnie.
03-04-2012 11:15
Send this user an email Send this user a private message Find all posts by this user Give Reputation to this user Quote this message in a reply
bodek Offline
kill for love
*****

Hsueh-ji Jasieński-Ye
chińska kariera [5]

Protegowany: Maria Eliza Poniatowska
Protegowany (2):
Poglądy: suprematyzm radziecki
Przynależność:

Posts: 1,298
Post: #4
RE: Biuletyn Filmowy CINEMATECH SA
[Image: Xy6zJ.png]

Białoruś wyzwolona - czy zasługuje na niepodległość?

Wraz ze zdobyciem Homla w ostatnich dniach maja wyzwolony został cały teren Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Wedle przyjętej przez Aliantów zasady wyznaczania administracji narodowej w danym kraju w momencie przejęcia kontroli nad całym jego terytorium przez wojska sprzymierzonych, Białoruś powinna więc niedługo otrzymać własny, demokratyczny i uznawany przez cywilizowaną Europę rząd. Czy jednak się tak stanie?

[Image: f227a.png]
Mapa Białoruskiej SRR przed 1940 rokiem. Według specjalistów to terytorium stanowi maksymalny zasięg terytorialny, jaki będzie w stanie wynegocjować Białoruś.

Niepodległa Białoruś ma bardzo wielu przeciwników w kręgach alianckich. Należy stanowczo stwierdzić, że dla Polski korzystne jest, by nowa Białoruś była utworzona w zakresie uniemożliwiającym jej roszczenia terytorialne wobec Kresów wschodnich. Wielu z naszych polityków popiera roszczenia terytorialne na wschodzie, zwłaszcza zaś przyłączenie do Polski Mińska, którego pozostawienie po stronie radzieckiej w pokoju ryskim z 1921 wielu traktuje jako największy błąd endecji. Teraz zaś wielu umiarkowanych endeków chciałoby zobaczyć polski Mińsk - podobne postawy przejawia elektorat sanacji. Bardziej sceptyczny jest elektorat socjalistyczny, jednak i on nie stroni od pomysłu. Według przeprowadzonego przez nasz Biuletyn na grupie 6 tys. Polaków sondażu, na pytanie: Czy popierasz przyłączenie Mińska i terytoriów okolicznych do odrodzonej Rzeczypospolitej?, 71% popiera takie rozwiązanie, 16% zaś jest przeciwnych. Co prawda jednak, tak wysokie poparcie wynika zapewne z dość powszechnego nierozróżniania przez Polaków Białorusinów i Rosjan - decydują tu postawy antyrosyjskie, identyfikujące Rosjan na równi z Niemcami jako przyczyny wprowadzenia w Polsce zbrodniczego systemu komunistycznego.

Nasz rząd robi w tej sprawie jednak niewiele. Popularnym tematem jest nowa granica polsko-niemiecka - i nie ujmując ważności temu tematowi, przez skupienie na staraniach wyrwania spod kontroli Berlina jak największej części Prus Wschodnich zapomina się najwyraźniej o rozszerzeniu Kresów. Wszystko wskazuje, że w ciągu najwyżej dwóch miesięcy cała Ukraina zostanie wyzwolona spod kontroli radzieckiej, a to rozpocznie proces formowania się niezależnej administracji w Kijowie; nikt jednak nie zwraca uwagi na problemy, jakie mogą wyniknąć w efekcie na granicy polsko-ukraińskiej. Kwestia Mińska otrzymuje jeszcze mniej uwagi. Wydaje się, że Polacy myślą, iż Alianci automatycznie przyznają ten rejon Warszawie; jednak oczywistym jest, że nowa administracja Białoruska, gdyby powstała, zrobiłaby wszystko, aby zachować ten rejon i jeszcze przyłączyć do swojego kraju tereny obecnie znajdujące się we władaniu Rzeczypospolitej.

[Image: tumblr_lf6f44DoyQ1qgtuero1_500.jpg]
Mińsk, ulica Sowietów. Czy zniszczona Białoruś będzie w stanie podnieść się samodzielnie?

Wiadomo, że jakaś Białoruś powstanie, bowiem jej istnienie nie ma - poza Polską - w Europie przeciwników. Zyskowne będzie ono dla Litwy, bowiem zyska ona łatwego sojusznika przeciw Polsce. Zyskowne jest dla Niemiec chcących osłabienia Polski, dla Francji chcącej osłabienia Rosji, dla Ukraińców chcących wzmocnienia ruchów narodowych na wschodzie. Dlatego więc rząd polski musi w tej kwestii stanąć tak mocno, jak potrafi, w obronie polskiego interesu narodowego. Nikt nie zrobi tego za nas.
(This post was last modified: 03-10-2012 13:20 by bodek.)
03-10-2012 13:18
Send this user an email Send this user a private message Find all posts by this user Give Reputation to this user Quote this message in a reply
Post Reply 





User(s) browsing this thread: