Sprawy zawodowe

[Szmer]

OK, zaczekam.

[Ogar]

I jest tyle, nie ma co przedłużać wyboru

1. Grupami które chce przekonać do siebie jest przede wszystkim „bagno” czyli delegaci którzy są w ONL ze względu na władzę oraz grupę „starych konserwatystów”” w stylu „pałowanie chamów, niech żyje dawny ład”.
2. Co do „sprzedajnych” to przede wszystkim oferuje tym ludziom spokój i brak rozliczeń jakie czeka ich ze strony ekipy Zaruckiego, który zapewne dobrze przewietrzy ONL po dojściu Lewalskiego do władzy. Niech zwrócą też uwagę, że koncentracja całej władzy w jednej ekipie uczyni ich nieprzydatnymi, których będzie można dowolnie rozgrywać bo nie będą potrzebni do uzyskania poparcia dla decydowania. Wizja rozwoju idei korporacyjnej, to są także nowe stanowiska do rozdzielenia i możliwość zachowania wpływów- niech o tym pomyślą.
3 Co do starych niech zwrócą uwagę, że Lewalski jest marionetką w rekach Zaruckiego i jego wybór to będzie de facto oddanie pełni władzy Generałowi. Będzie to też pełen desant ludzi na stanowiska, gdy tymczasem poparcie mnie może zaowocować pozostawieniem „starej gwardii” na swoich bezpiecznych stanowiskach mędrców gdzie ma się odpowiednie profity.
4. A dla wszystkich, Ignatowicz jest gwarantem dobrych relacji z Rosją i resztą słowiańszczyzny co powinno być dość dobrym powodem do poparcia-gdyż Rosja jest naszym największym rynkiem zbytu i ma największy kapitał inwestycyjny, oraz chroni nas militarnie. A chyba wszyscy chcemy to utrzymac?

[Ogar]

Jaką ja mam właściwie władzę w ONL jako Oboźny? Obsadzam masę stanowisk według własnej czy raczej jestem związany decyzjami?

[Szmer]

OLN to struktura hierarchiczna. Mógłbyś zrobić wszechstronną czystkę i właściwie zrobić z partią, co chcesz. Inna sprawa, że wywołałoby to spore niezadowolenie

[Ogar]

A jak tam Lewalski i reszta, zgodziliby się na wstęp do Rady Doradców przy Wielkim Oboźnym?

A co do ONL, to bym dał swoim umiarkowanego kopa w górę i zachował jednak w większości "starych" bardziej podczepiając na razie moich niż robiąc czystkę. Znaczy zmiany zachodzą bez rewolty i dawanie zbytniego pretekstu do rozłamu.

EDIT Prymas by zechciał się ze mną spotkać po Mszy za Ojczyznę którą chce u niego zamówić?

[Szmer]

Ws. OLN: Lewal wejdzie. Możesz napisać o tym wszystkim eventa do prasy.
Prymas może zamienić parę słów

[Ogar]

No to streściłem to wszystko

Quote:

Pierwszy tydzień z nowym Wielkim Oboźnym

Dzisiaj w Warszawie, w głównej siedzibie ONL zgodnie z zapowiedziami płk Ignatowicz po wyborze na stanowisko Wielkiego Oboźnego powołał Radę Doradców złożoną z przedstawicieli różnych środowisk politycznych i społecznych z Antonim Lewalskim jako przewodniczącym. Pierwszym tematem jakim zajęła się Rada był problem rosnących wpływów Kominternu i groźba wybuchu nowego konfliktu zbrojnego związanego z kryzysem w Bułgarii czy Francji.

Nowy Wielki Oboźny zaczął też kształtować swoją własną politykę personalną w ONL, dokonując nowych nominacji na stanowiska partyjnego. Wyraźnie widoczny jest wzrost znaczenia ludzi ,kojarzonych z „Słowiańskimi Orłami” oraz zbliżonymi do nich środowiskami, na średnim szczeblu aparatu partyjnego jednocześnie na większości najbardziej znaczących stanowisk pozostali ich dotychczasowi piastuni, związani z ideą klasycznej Narodowej Demokracji Romana Dmowskiego. Widać, że płk Ignatowicz nie chce dokonywać partyjnej czystki i stara się zachować jedność ONL. Zapowiedziano także, że w najbliższym czasie planowane jest spotkanie z przedstawicielami regionalnych struktur partyjnych oraz przedstawicielami Klubów Parlamentarnych.

Na zakończenie pierwszego tygodnia swojej działalności Wielki Oboźny udał się do Poznania, gdzie w katedrze gnieźnieńskiej wysłuchał Mszy za Ojczyznę spawową przez Prymasa Polski, w trakcie której wygłosił kazanie o potrzebie dialogu i współpracy na rzecz Ojczyzny oraz powstrzymywaniu się od realizacji celów osobistych . Po Mszy odbyło się spotkanie księdza Prymasa z Pułkownikiem, podczas którego obaj panowie omawiali sytuację społeczną w kraju i możliwe rozwiązanie problemu na bazie korporacjonizmu proponowanego przez Papieża w encyklice ” Quadragesimo Anno”

[Szmer]

Może iść do prasy.

[Ogar]

Premier chce mi coś ciekawego powiedzieć w kontekście ONL i tego burdelu w kraju z robotnikami?

[Szmer]

MSW działa nieudolnie, to fakt, ale Mieczysław Ledóchowski może się przydać - on jest w cichości dość prorosyjski, z tego, co Igor Chorążewicz wie. Co do OLN, to cieszy się z tego, jak potraktowałeś Lewalskiego i ma nadzieję, że uda się nawiązać współpracę. Chorążka też nie jest zachwycony dominacją Zarusia.