Rozmowy ogólne

[_MCK_]

Potrzebne forum do kontaktów na linii Ksawe-Ogar-ja no i może Nerkare więc może GM mógłby dać dostęp Ksawerowi do tego forum?

[Szmer]

Inaczej - zmieniłem zezwolenia dla forum Narodowcy i faszyści.

[_MCK_]

<Orlikowski telefonuje do Czaplińskiego>

Witaj, Włodku. Moglibyśmy się spotkać towarzysko gdzieś na mieście?

[Ogar]

Moglibyśmy i tak tymczasowo, zamierzam dłużej zabawić w Lublinie.

[_MCK_]

<Orlikowski czeka w umówionym miejscu w kawiarni na rynku. Ubrany po cywilnemu w garnitur czyta gazetę popijając kawę>

[Ogar]

<Czapliński podchodzi dosiada się>Witaj, duża kawę z mlekiem poproszę i popielniczkę.

[_MCK_]

<Orlikowski dyskretnie rozgląda się czy nikt ich nie obserwuje, spokojnie zapala papierosa i zwraca się dyskretnie do Czaplińskiego>

-Nie jest dobrze Włodku. Rosjanie domagają się utworzenia partii narodowo-bolszewickiej. Antonowski jest gorącym zwolennikiem tego pomysłu. Ja prędzej widziałbym w Polsce faszyzm niż ustrój rosyjski. Dlatego zdecydowałem się na spotkanie z tobą oraz Mietkiem Ledóchowskim. Należy razem podjąć decyzję jak mamy działać. Moja propozycja to zjednoczenie ONL i SO w jedną faszystowską formację, która będzie mogła postawić się partii Antonowskiego. Co o tym myślisz? Jakie w ogóle macie plany z generałem?

[Ogar]

Ja bym najchętniej w ogóle poprowadził nas, jakąś własną drogą. A co do połączenia SO i ONL, nie widzę potrzeby- zwłaszcza teraz jak wszystko co związane z partiami powoli stają się fikcją w obliczu wojny. I tak członkowie SO są w ONL, a rozłączność organizacji daje odpowiednie pole manewru.

Choć Antonowski mnie nieco martwi, ale chyba poparcie społeczne dla niego jest jakieś minimalne.

[_MCK_]

Poparcie może i jest minimalne ale jeśli utworzy on partię w pełni odpowiadającą rosyjskim planom to możemy zapomnieć o poparciu Komarenki oraz jego żołnierzy. Proponuję podjęcie rozmów na linii: Ledóchowski, Czapliński, Orlikowski (faszyści) kontra Antonowski (narodowy-bolszewizm). Radzę trzymać się razem i twardo negocjować a przede wszystkim nie lekceważyć Antonowskiego i Rosjan.
Wojna trwa dalej, rząd Ledóchowskiego niby funkcjonuje ale brak mu ministrów.

[Ogar]

Bez przesady rząd funkcjonuje, tylko obecnie dwa ministerstwa- wojny i spraw zagranicznych przesłania wszystko inne. Jak odzyskamy Warszawę i Lwów oraz obronimy Łódź , wszystko powinno się powoli normalizować.

A co do rozmów możemy spróbować o ile Ledóchowski się zgodzi, bo za bardzo on pana nie lubi.