Czyli pierw zgłaszanie kandydatur, a potem expose, a więc zgłaszam swoją kandydaturę

Co to za debilna demokracja? Już od dawna wiadomo, że kowalsky miał być GM-em.

No żeby określić kto kogo ma słuchać.

Przy czym apeluję: PRZEMYŚLCIE TO. Zanim się zgłosicie zastanówcie się, czy jesteście gotowi użerać się z graczami, wymyślać eventy, poświęcić rozgrywce dużą część swojego czasu. Jeśli jedynym powodem jest chęć zrealizowania swojej własnej wizji w której inni będą pionkami na szachownicy Ducha Dziejów, to lepiej zrezygnować.

Ja napisałem, że mogę założyć forum i gmować tylko w wakacje Ale chyba tak szybko nie ruszymy.

Według mnie nie ma co wybierać, tylko uznać władzę kowalskyego i koniec.

Ja mogem.

Zgredź <3

To ustalmy kolejkę.
kowalsky;
Zgredź;
Nekeroza;
Ja;
I wracamy do Szmera.

Czerwony się chyba jeszcze przymierza do tego.

Ja proponuję od razu dwóch GM-ów. Może nawet trzech, choć byłaby to lekka przesada - ale na pewno ktoś polegnie i wtedy gra wam od razu nie padnie.

Może inaczej: niech osoby, które chcą GM-ować, ustalą scenariusz. To będzie miało sens. Pewnie jak ustalenia zapadną, to ktoś się wykruszy i pozostanie optymalna liczba.