Jak znajdzie czas na spotkanie to z nim porozmawiam.

He, he Wisznu robi za komunistkę. Czerwony, twoje służby będą miały co robić. Poza tym jeśli Szmer przyklepie jego postać to Bodnar może się wokół niej zakręcić, jest w końcu taki męski. Swoją drogą co sądzisz o facetach, którzy lubią grać kobiety?

Co do Bodnara to jeszcze się nie zdecydowałem czy będzie w typie macho jak Berlusconi czy aseksualnego wodza narodu jak Hitler (wiedza o Ewie Braun była skrzętnie tuszowana przez nazistowską propagandę). Ale tak czy inaczej komunistki go nie interesują

Jednak większość facetów wypada w tych rolach mało kobieco.

(03-08-2012 21:54)Czerwony Wrote:  Jednak większość facetów wypada w tych rolach mało kobieco.

Dlatego jeśli ja wybierałem postacie to mało kobiece.
Bodnar powinien być macho. Aseksualny raczej nie, bo chyba nie stracił nic więcej niż oko.

Nie musiał - chodzi o propagandowe pokazanie, że wódz wszystko poświęca dla Narodu, także życie osobiste i przyjemności cielesne

Tylko, że ty wodzem Narodu nie jesteś. Nie lepiej, aby Bodnar opowiadał się za wolnością w tym tą do przyjemności cielesnych? Jeśli będzie aseksualny to będę musiał go zakwalifikować do terapii z 25 letnią pielęgniarką, o czym rzecz jasna z racji tajemnicy lekarskiej też nikt się nie dowie i niestety mit będzie trwać dalej. Bodnar powinien być trochę szowinistycznym kobieciarzem, brutalem w stylu "chodź tu laleczko, nie opieraj się, wiem, że mnie chcesz".

Nie jestem, ale mam zamiar zostać.

To się zastanów, bo ostatnim razem jak tego chciałeś to wybuchła wojna. Nawet ja tego nie chcę, wystarczy mi kasa i zdobycie możliwości reformowania gospodarki oraz jakiś tam prestiżowy stołek, nie musi być w rządzie.

Na szczęście w tej edycji druga światowa już się przetoczyła, więc ryzyko kolejnej będzie niewielkie.

Zawsze jest ryzyko wojny domowej, pamiętaj o tym. No i na komunistki Gromiński też ma terapię, oczywiście nie są to pielęgniarki.